W październiku 2003 roku rozpoczęliśmy realizację projektu fotograficznego pt. Portret mieszkańców Saskiej Kępy. Naszym celem jest stworzenie wystawy zdjęć ludzi tutaj mieszkających, pracujących lub związanych z tą dzielnicą. Wystawa ma pokazywać różnorodności tej społeczności. Fotografujemy zarówno znanych artystów, jaki i sklepikarzy, czy ludzi młodych. Osoby do portretów dobieramy tak by pokazać jak różni ludzie żyją obok siebie.
WYSTAWA ODBĘDZIE SIĘ W GALERII MILANO, RONDO WASZYNGTONA 2a. Wernisaż: 27.03.04, godz.19, wystawa czynna do 3.04.04Wystawa odbywa się dzieki wsparciu Urzędu Dzielnicy Praga Południe.
Opis projektu
Dla nas portret jest spotkaniem z przedstawianą osobą. Nie chcemy narzucać jej naszej wizji zdjęcia. Nie staramy się aranżować portretów. Ich prosta forma wynika właśnie z tego, że przede wszystkim skupiamy się na człowieku. Z ludźmi spotykamy się w "ich naturalnym środowisku" - w domu, w miejscu pracy, na placu zabaw. Zawsze umawiamy się wcześniej, pytamy o zgodę, nie chcemy robić zdjęć z ukrycia. Projekt realizujemy kamerą wielko formatową, co wymusza podczas robienia zdjęć zarówno skupienie fotografowanego, jak i fotografujących. Zdjęcie nie jest przypadkowe. Aparat trzeba dokładnie ustawić, wszystko to wymaga czasu. Ludzi pytamy o imię, nazwisko i adres, by móc im później wysłać odbitkę i zaproszenie na wernisaż.Wernisaż jest bardzo ważną częścią projektu. Zależało nam by odbył się na Saskiej Kępie. Jest to bowiem wystawa tworzona dla mieszkańców tej dzielnicy. Chcemy by na wernisaż przyszli ludzie pokazani na zdjęciach, by mogli się poznać, porozmawiać. Wystawa ma być sposobnością do integracji tego środowiska. Wywieszona ma być w kilku różnych miejscach. W Galerii Milano ma się odbyć otwarcie. Po kilku dniach ekspozycje planujemy przenieść ją do kolejnych miejsc, tak by dotarła do jak największej liczby mieszkańców. Zdjęcia chcemy powiesić np. w kawiarniach (do każdej przychodzą inni ludzie), w bibliotece, czy szkole.
Czarno-bialym portretom wykonanym klasycznymi metodami, towarzyszyć mają kolorowe "migawki", wykonane aparatem cyfrowym. Chcemy by były to zdjęcia przypadkowe, pokazane na wystawie w dużej ilości i małym formacie. W założeniu pokazują bowiem powierzchowne oblicze dzielnicy. Obiektyw aparatu cyfrowego kierujemy na ulice, budynki, samochody, wystawy sklepów. Chcemy pokazać jak różne są ulice Saskiej Kępy i jej architektura. Przedstawiamy wille i ciche alejki, a obok nich wysokie bloki i ich podwórka. Zdjęcia robimy o różnych porach dnia i w różną pogodę. Mają kontrastować z portretami, które wymagają skupienia. Przedstawiają przypadkowe spojrzenia na otoczenie, w którym żyją prezentowani ludzie.
Odbitki wykonane będą klasycznymi metodami, tak by ich trwałość była najwyższa. Te portrety mają bowiem po latach świadczyć o ludziach naszych czasów i o ich dzielnicy. Zdjęcia mogą się kiedyś stać dokumentem historycznym, przedstawiającym różne warstwy naszego społeczeństwa. Dlatego tak dużą wagę przywiązujemy do używanych materiałów i obróbki fotograficznej.
Kontynuacja projektu
Opisywany projekt będziemy kontynuować również po zakończeniu wystawy. Jest bowiem jeszcze wielu ciekawych ludzi, których warto przedstawić. Mieszkańcy się zmieniają. Nie chcemy poprzestać na zaplanowanych dotychczas zdjęciach. Marcowa wystawa przedstawi tylko wycinek tej społeczności. Ten projekt można realizować przez lata by stworzyć obraz zmian zachodzących na Saskiej Kępie. Możliwe, że za rok zorganizujemy drugą wystawę.Część angielska
Portretem mieszkańców Saskiej Kępy zainteresowała się dyrekcja angielskiej Newlyn Art Gallery. Zaproponowano nam stworzenie podobnego projektu o miejscowości Newlyn. Pokazanie w Anglii zarówno zdjęć mieszkających tam ludzi, jak i portretów z Warszawy ma być nawiązaniem swego rodzaju dialogu miedzy tymi odległymi od siebie miejscami. Pokazaniem różnic i punktów wspólnych, ale przede wszystkim przedstawieniem i uhonorowaniem anonimowych mieszkańców. Chcielibyśmy również w Polsce zaprezentować angielską część projektu.Część wiosenno-letnia
W zależności od powodzenia pierwszej części projektu myślimy o zorganizowaniu "masowego" portretu mieszkańców. Kiedy będzie ciepło (maj, czerwiec) chcielibyśmy zaaranżować fotograficzne studio do którego mogliby przychodzić mieszkańcy, by zrobić sobie rodzinny portret. Fotografowanie trwałoby jeden dzień. Wcześniej byłaby prowadzona akcja informacyjna. Samorząd Mieszkańców Saskiej Kępy zaproponował nam salę Ogródka Jordanowskiego. Sfotografowani ludzie otrzymaliby później pamiątkowe odbitki. Ze zgromadzonych zdjęć możnaby stworzyć wystawę, wydać album.KONTAKT
Jędrzej Sokołowski